Mówi się, że dziennikarstwo nie jest zawodem, pracą lecz powołaniem. Czym dla Pani jest praca dziennikarska?
Ja bym raczej powiedziała, że dziennikarstwo to sposób na życie. Choć tak
naprawdę, to każda praca, która pasjonuje, pochłania człowieka jest sposobem na
życie. Pewnie Pana rozczaruję, ale teraz niewiele moja praca ma w sobie z dziennikarstwa - jestem
wydawcą i rednaczem, a to raczej praca o charakterze
menedżersko-biznesowym. Choć zarządzanie produktem medialnym jest nieco specyficzne, to przyznaje.
Nie myślała Pani kiedyś, aby zmienić zawód ma bardziej "spokojny"?
Nie, nie myślałam. I bardzo chciałabym nigdy tak nie pomyśleć! Kocham
moją prace.
"Enter" jest popularnym magazynem komputerowym na polskim rynku prasowym. Co według Pani postawiło go na tak wysokim miejscu?
Świetny, zgrany, mocny merytorycznie i "charakterowo" zespół redakcyjny.
"Enter" ma szczęście mieć redaktorów nie tylko mądrych, ale i
pełnych pokory i zrozumienia wobec rynku czytelniczego.
Jak według Pani wyglądać będzie przyszłość gazet, książek i w ogóle wydawnictw. Czy papierowe wydania znikną z kiosków, a zastąpią je elektroniczne publikacje? Może
w ogóle znikną kioski na rzecz wirtualnych sklepów?
Domyślam się, ze gazety takie jak "Publicystyka" pewnie nam tego życzą. Ale
poważnie: powiedziano już wielokrotnie, i ja też powtórzę, że papierowe wydawnictwa
mają przyszłość i nie znikną z rynku. Spodziewam się, że nastąpi większa specjalizacja prasy,
będzie więcej rodzajów i różnych wydań czasopism z rożnych branż i dziedzin, kosztem
nakładów prasy wysokonakładowej.
Czym dla Pani - nie jako dziennikarki, ale jako zwykłego człowieka jest Internet?
Sposobem komunikacji z otoczeniem oraz źródłem informacji zarówno w sferze biznesowej, jak i prywatnej.
Czy Internet może zostać wyparty przez inne medium? Czy będzie raczej
doskonalony?
Jedno nie wyklucza drugiego. Internet będzie doskonalony - w sensie zwiększania
przepustowości, dostępu, kosztów korzystania. Ale doskonalenie Internetu wcale
nie wyklucza tego, że któregoś dnia będziemy mieli całkiem inne rozwiązanie "zamiast", inne medium. Nie bardzo
mogę sobie wyobrazić, co to może być, nie słyszałam też nic o tego typu
pomysłach, no, może poza tajemniczym projektem pt. Ginger, o którym nawet nie wiadomo, czego dotyczy.
Jaki jest Pani stosunek do magazynów internetowych? Są one nową jakością wśród publikacji prasowych, czy raczej tylko uzupełnieniem już istniejącego rynku prasowego?
Przepraszam, ale ponieważ mało z nich korzystam, to prawie ich nie znam. W sferze czytania i
przeglądania prasy stanowczo pozostaje tradycjonalistką, wiec może się Pan ode mnie
spodziewać tylko jednej odpowiedzi: magazyny internetowe są uzupełnieniem gazet papierowych.
Komputery przyszłości to udoskonalone dzisiejsze maszyny PC, czy raczej małe, przenośne i bardziej inteligentne urządzenia?
Małe, przenośne i bardziej inteligentne urządzenia, czyli udoskonalone PC.
Oczywiście mówimy o przyszłości za 2, 5, 10 lat. Za lat 50 nie wiem, co będzie.
Czego można Pani oraz redakcji "Entera" życzyć w Nowym 2002 Roku?
Bardzo, bardzo wielu zadowolonych z "Entera" czytelników. Czytelnikom
"Publicystyki" życzę udanego 2002 roku w imieniu swoim i moich redakcyjnych
kolegów. |